Boglarka Balogh, węgierska dziennikarka, opowiada historię o dramatycznej przeprawie syryjskiego uchodźcy przez Morze Sródziemne
Dom, o którym mówił mi Ishaq, mieścił się na Starym Mieście i należał do jego rodziny od 350 lat. W ciszy, która zaległa, wyraźnie słyszeliśmy bezlitosny huk pocisków moździerzowych na przedmieściach.
Pracuję dla uchodźców w UNHCR już 18 lat. W 2012 roku słowa “Uchodźcą nie zostaje się dobrowolnie” nabrały dla mnie innego znaczenia.
“Myślę o nim tak samo jak o wszystkich rodzinach, które uciekły przed wojną w poszukiwaniu lepszego życia”
Neil Gaiman, celebryta, który wspiera UNHCR, autor takich bestsellerów jak “Gwiezdny pył” czy “Koralina”, opisuje swoje wrażenia z wizyty u syryjskich uchodźców w Jordanii.
Dala musiała uciekać z Birmy, bo jej rodzina, choć mieszkała tam od pokoleń, nagle okazała się przyblędami. Jak tysiące innych rodzin Rohingów…
Dowiedz się więcej o naszej pracy z uchodźcami na UNHCR.org