Fatima, zamiast uczyć się i studiować, opiekowała się czwórką młodszego rodzeństwa, zastępując im matkę
Wszystko co pamiętała od dzieciństwa, wiązało się z wojną, wszystko czego w życiu chciała, to o niej zapomnieć
“Dziś nie mam komputera. Nawet telefonu nie mam.”
Dala musiała uciekać z Birmy, bo jej rodzina, choć mieszkała tam od pokoleń, nagle okazała się przyblędami. Jak tysiące innych rodzin Rohingów…
W jednym z ośrodków detencyjnych poznałam dwudziestokilkuletniego Salima. Uciekł z Afganistanu, bo był prześladowany przez talibów za to, że pracował jako tłumacz dla Międzynarodowych Sił Stabilizacyjnych
Nigdy nie zapomnę chwili, gdy Salim, szczęśliwy, po miesiącach czekania, zadzwonił i podziękował za pomoc…
Dom, o którym mówił mi Ishaq, mieścił się na Starym Mieście i należał do jego rodziny od 350 lat. W ciszy, która zaległa, wyraźnie słyszeliśmy bezlitosny huk pocisków moździerzowych na przedmieściach.
Pracuję dla uchodźców w UNHCR już 18 lat. W 2012 roku słowa “Uchodźcą nie zostaje się dobrowolnie” nabrały dla mnie innego znaczenia.
Supermodel Alek Wek wspomina spotkanie z Naomi, kobietą, która straciła trzech synów na wojnie
W wiosce Carol było spokojnie. Aż pewnego dnia o świcie rebelianci puścili ją z dymem.
Dowiedz się więcej o naszej pracy z uchodźcami na UNHCR.org